Zabawy z czytaniem – propozycje 8 zabaw, które uatrakcyjnią naukę czytania

Dziecko

Zabawy z czytaniem – propozycje 8 zabaw, które uatrakcyjnią naukę czytania

Jednym z pytań nurtujących niejednego rodzica jest: „Kiedy moje dziecko powinno zacząć czytać? Odpowiedź jest jedna: to sprawa indywidualna!

Niektóre dzieci zaczynają czytać już w wieku 3 lat, a inne wtedy, gdy idą do szkoły. Wszystko zależy od predyspozycji malucha oraz sposobu, w jaki spędza czas.

Dla przykładu dzieci, którym czyta się bajki na dobranoc, szybciej będą chciały nauczyć się literek niż te maluchy, którym bajki puszczane są na komputerze. Wynika to prawdopodobnie z ilości czasu, podczas którego pociecha obcuje z tekstem pisanym. Nie znaczy to oczywiście, żeby dawać najmłodszym do przeglądania gazety i książki, aby jak najszybciej nauczyły się czytać. ☺ Tak jak mówiłam, to tylko jedna z wielu zmiennych, które mogą sprzyjać wczesnej nauce czytania.

Jak pomóc dziecku w nauce czytania?

Jak pomóc maluchowi w nauce literek, sylab, następnie czytania na głos, a na końcu cichego czytania? Dziś przedstawię kilka zabaw, które pomogą Waszym pociechom oswoić się z tekstem pisanym i przyspieszą naukę czytania.

1. Nauka literek na świeżym powietrzu

Literek dziecko uczy się często podczas spacerów, kiedy czyta sklepowe szyldy. A-P-T-E-K-A. To było akurat moje pierwsze słowo, które sama przeliterowałam i złożyłam. Ciekawą zabawą na spostrzegawczość i naukę literek jest konkurs – kto w czasie spaceru zauważy więcej słów z daną literką w nazwie.

2. Literkowe Bingo

Kiedy mamy kilkoro dzieci, rozdajemy im plansze z literkami i pokazujemy różne znaki alfabetu, a uczestnicy zabawy, jeśli znajdą tę samą literę na swojej planszy, zakrywają ją kartonikiem. Kto pierwszy przykryje swoją planszę, krzyczy BINGO i zostaje Królem Literek! Druga wersja tej zabawy, już trudniejsza, polega na tym, że zamiast pokazywać, mówimy literę, a maluchy odszukują ją na planszy. W tym wariancie gry dzieci wiedzą już, jak wyglądają dane znaki alfabetu. Zabawę można też zmienić w Sylabowe BINGO – zasady te same, ale na planszy piszemy sylaby. ☺

3. Głodna małpka / Ciasteczkowy potwór

Zabawa oparta na dopasowaniu. Rysujemy lub drukujemy małpkę / ciasteczkowego potwora i dorysowujemy chmurkę myśli. Dziecku dajemy wycięte banany lub ciasteczka, na których narysowane są literki lub sylaby. Kładziemy w chmurce (lub mówimy – wersja trudniejsza), na jakie ciasteczko / banana nasz bohater ma ochotę, na przykład: „Małpka ma dziś ochotę na banana „LA”. Zadaniem malucha jest poszukanie i jak najszybsze „nakarmienie” małpki / potwora bananem / ciasteczkiem z narysowaną odpowiednią sylabą.

4. Słowne Memory

Memory, czyli gra polegająca na dopasowaniu kartoników. Kartoniki z sylabami układamy napisem do dołu i razem z dzieckiem losujemy dwa z nich. Maluch czyta oba. Jeśli do siebie pasują i tworzą sensowne słowo, para jest prawidłowa. Dla ułatwienia można od dołu pokolorować karteczki pasujące do siebie tym samym kolorem.

5. Sylabowy wąż

Na karteczkach wypisujemy rozmaite sylaby i razem z dzieckiem, czytając je na głos, doklejamy do siebie po kolei w taki sposób, aby każda z nich tworzyła z poprzednią i następną (lub jeszcze kolejną – w przypadku wyrazów wielosylabowych) sensowny wyraz. W ten sposób tworzymy sylabowego węża.

6. Karteczki samoprzylepne

Na karteczkach biurowych piszemy nazwy zabawek lub przedmiotów znajdujących się w pokoju dziecka. Bawimy się w to, kto najszybciej przyklei je w odpowiednich miejscach. Innym wariantem zabawy jest wspólne rozwieszenie karteczek, podczas którego będziemy razem z dzieckiem czytać je na głos i dopasowywać odpowiednie przedmioty, a następnie pomieszamy kilka z nich i poprosimy malucha, aby przekleił karteczki tak, by wisiały w prawidłowy sposób.

7. Lista zakupów

Bawimy się w sklep. Mama wysyła dziecko do sklepu i pisze mu wyraźnie na karteczce, co ma przynieść. Dziecko ma czas, aby samodzielnie przeczytać, znaleźć w domu potrzebne rzeczy i przynieść je mamie, a mama ma chwilę dla siebie. ;)

8. Nauka cichego czytania

Informujemy naszą pociechę, że zabawa odbywa się w absolutnej ciszy (można powiedzieć, że gramy w Króla ciszy). Następnie rozkładamy na podłodze rozsypankę wyrazów i prosimy, aby dziecko znalazło określone słowo. Musi po cichu je przeczytać i przynieść odpowiednią karteczkę. Inna wersja zabawy to układanie zdania z rozsypanki lub kolejny raz dopasowywanie karteczek do przedmiotów, ale w kompletnej ciszy.

Zabawy w czytanie dają niesamowicie dużo frajdy zarówno dziecku, jak i rodzicowi, który widzi, jak jego pociecha się rozwija. Sposobów na naukę czytania przez zabawę jest naprawdę wiele, a te, które wymieniłam, są najprostsze, a dodatkowo łatwe do modelowania i dostosowywania do umiejętności czy zainteresowań dziecka. PO-WO-DZE-NIA!