Nadwaga i otyłość dzieci – problem naszych czasów
Nadwagę i otyłość młodego współczesnego pokolenia można śmiało nazwać chorobą cywilizacyjną. Nie trzeba przytaczać wyników badań, wystarczy spojrzeć na dzieci w szkole, w sklepie, w kinie.
Dlaczego młode pokolenie tyje?
Wpływ na to ma wiele czynników. Główne z nich to:
1. Styl życia
Jesteśmy państwem coraz bogatszym, krajem ludzi, którzy pamiętają jeszcze biedę i zachłystują się jednocześnie dobrobytem. Kuszą półki przepełnione kolorowymi opakowaniami i ceną, promocyjną. Kupujemy czasami rzeczy, które nie są nam potrzebne, ale chcemy je mieć. Tak samo jest z zakupem żywności, np. w promocji kupimy 5 czekolad, które w gratisie dadzą nam sam cukier.
Ponadto staliśmy się bardziej wygodni. Zamiast zrobić zakupy i ugotować coś zdrowego – wolimy gotowe potrawy. Świat elektroniki zastępuje ruch na świeżym powietrzu. Kiedyś niepójście na podwórko było dla dzieci karą, teraz odwrotnie. Dzisiaj, gdy młody człowiek musi ruszyć się z kanapy, czuje się pokrzywdzony.
2. Pośpiech życia rodziców
Zwykle i mama, i tata pracują, przeważnie wszyscy jedzą poza domem, a jeśli spożywają posiłek wspólnie, to zazwyczaj są to fast foody, bo są tańsze i szybsze w zorganizowaniu: pizza, kebab, hamburger, frytki itp. Przez pośpiech nikt też nie czyta etykiet, składu produktów.
3. Dostępna żywność i miejsce jej zakupu
Zwykle domowe zakupy robione są w supermarketach, gdzie czasami trudno o dobrą jakość towaru. Reklama, ładne opakowanie robą swoje. Chętniej sięgamy po ładnie zapakowany towar niż po marchewkę przed chwilą wyciągnięta z ziemi, prawda? Poza tym kupujemy głównie te produkty, z których można coś szybko przyrządzić, jak np. gotowe dania. Niby z warzywami, ale przy okazji z ogromną liczbą niepotrzebnych i niezdrowych konserwantów, ulepszaczy smaków, całej listy „E”… W sklepikach szkolnych są, owszem, zdrowe kanapki, ale są także słodkie napoje i inne kuszące przekąski, a kto dokonuje wyboru zakupu? Oczywiście dziecko.
4. Nasz system edukacji
W przedszkolu jest nacisk na poznawanie świata wielozmysłowo, ruchowo, ale niestety w szkole od lat przekazuje się wiedzę wzrokowo i słuchowo. Na dodatek 45 minut w ławce, w ciszy i w pozycji siedzącej. W okresie, kiedy dzieci rosną, zderzają się one niestety z rzeczywistością. Większość młodych ludzi (szczególnie kinestetycy) nie jest w stanie usiedzieć tyle godzin w jednym miejscu.
Jest niewielu, ale na szczęście coraz więcej takich nauczycieli, którzy potrafią i chcą przekazywać wiedzę w inny sposób niż tylko wzrokowo i słuchowo. Świetnym przykładem nauczyciela idącego z postępem, świadomego, jak ciekawie i z pożytkiem nie tylko dla umysłu, ale także dla ciała dziecka, przekazywać wiedzę, jest obecna polonistka mojego syna. Zorganizowała dyktando biegane na korytarzu. Nauczyciel sprawdził wiedzę, a dzieciaki były dotlenione i zachwycone.
5. Świadomość ludzi i przykład, jaki dajemy naszym dzieciom
Niektórzy zupełnie nie zdają sobie sprawy z powagi problemu, jakim jest otyłość i nadwaga. Do czego prowadzą i jakie są skutki? Często słyszymy tłumaczenia typu: „moje dziecko jest grube, bo u nas w rodzinie wszyscy są przy sobie, to rodzinne”. Są także tacy rodzice, którzy widzą problem, ale nic z tym nie robią lub podejmują jakieś próby walki, lecz ponosząc porażki i napotykając różne problemy po drodze, rezygnują. Nie wiedzą, jak sobie z tym poradzić.
Najważniejsze jest jednak to, co my możemy zrobić, co zmienić.
Na co mamy wpływ?
Odniosę się do powyższych punktów. Możesz zmienić:
Styl życia
Obudź się, nic się nie zmieni samo. Niestety, musisz znaleźć czas na przygotowywanie posiłków dla rodziny, czas na zakupy. Alternatywą jest oczywiście sprawdzona, zaprzyjaźniona restauracja, ale pamiętaj, że to jest zawsze masowa produkcja jedzenia. Nigdy nie mamy pewności co do sposobu obróbki żywności. W domu zrobimy to najlepiej. Trzymaj się tylko zasady 5P.
Jeśli nie musisz:
- nie obieraj
- nie krój
- nie siekaj
- nie ścieraj
- nie rozgotowuj
Wówczas warzywa zachowają więcej swoich cennych składników. Poza tym dziecko, widząc, jak przygotowujesz posiłki, uczy się, czasami pomaga – zachęcaj je do tego. Pamiętaj, że to zaowocuje w przyszłości, kiedy samodzielnie będzie musiało gotować dla siebie lub dla własnej rodziny.
Czas na zakupy i przygotowywanie posiłków
Wiem, że to trudne wygospodarować codziennie trochę czasu na przygotowanie posiłków, ale można ugotować więcej, np. od razu na dwa dni, i przechowywać jedzenie w specjalnych pojemnikach. Robiąc zakupy, poświęć kilkanaście minut także na czytanie etykiet. Na początku będzie to trudne, ale, gdy poznasz produkty i będziesz je mieć już sprawdzone, nie będzie konieczne czytanie składu.
Wybierając produkty, pamiętaj o tym, że im krótszy skład, tym lepiej. Pierwsze trzy składniki stanowią procentową większość. Na przykład w składzie jest cukier, woda, syrop glukozowo-fruktozowy, skrobia modyfikowana, regulator kwasowości, sok pomarańczowy. Na opakowaniu widać piękne soczyste pomarańcze. Myślisz, że kupujesz pyszny sok pomarańczowy, a tak naprawdę to kupiłeś głównie cukier, wodę i syrop glukozowo-fruktozowy.
Ruch to zdrowie
pomyślisz pewnie: „banalne”, ale prawdziwe i ponadczasowe. Każdy ruch jest lepszy od bierności. My, ludzie, jesteśmy stworzeni do bycia w ciągłym ruchu, do ćwiczenia naszego ciała. Brak ruchu, jak wiemy, prowadzi do nadwagi, otyłości, ale to, co widać, to tylko czubek góry lodowej, czyli problemów ze zdrowiem. Od razu dolegliwości nie będzie widać, ale powoli zaczną się pojawiać: nadciśnienie, cukrzyca i wiele innych skutków nieodpowiedniego stylu życia. Ponadto pojawiają się także problemy natury psychologicznej. Trudności społeczne w grupie rówieśniczej niekiedy stają się tak poważne, że dziecko unika kontaktu, staje się agresywne.
Weź się w garść, to nie koniec świata. To ty jesteś odpowiedzialny za swoje dziecko i jego zdrowie. Teraz może wydawać się to trudne, wręcz niemożliwe, ale jest prostsze, niż może się wydawać.
Czy wiesz ile trwa kształtowanie poprawnych nawyków?
3 tygodnie, a więc do dzieła!
Trzymam kciuki. Służę pomocą, piszcie: basia.osowa@gmail.com
Źródła:
Opracowanie własne na podstawie szkoleń, kursów i doświadczenia.
Gawęcki J., Roszkowski W., Żywienie człowieka a zdrowie publiczne, wyd. PWN Warszawa 2009.
Jarosz M., Światowe, europejskie, rządowe strategie w poprawy zdrowia poprzez prawidłowe żywienie i aktywność fizyczną. Praktyczny podręcznik dietetyki, Warszawa 2008.