Doceniaj pozytywne zachowania!

Monika Ogrodnik Monika Ogrodnik

Doceniaj pozytywne zachowania!

Czasem łatwiej nam widzieć tylko to, co jest złe, co się nie udało, co wymaga poprawki. Z drugiej strony chcielibyśmy, żeby nasze dzieci dobrze się zachowywały, były grzeczne i ułożone. Wytykamy im więc przykłady złego, naszym zdaniem, postępowania. Czy jednak wyrażamy nasze oczekiwania, wskazując, co tak naprawdę jest akceptowane, jak dziecko powinno się zachowywać?

Bo w końcu pod hasłem „grzeczny” kryją się zapewne bardziej konkretne zasady: słuchaj uważnie, gdy ktoś do ciebie mówi, sprzątaj po sobie, mów babci „dzień dobry”, nie krzycz, nie biegaj… Dzieci potrzebują naszej uwagi jak powietrza. Zdarza się, że jeśli nie mogą jej uzyskać, zaczynają się źle zachowywać – bo wtedy się nimi interesujemy.

Przestawienie swojego rodzicielskiego myślenia na poszukiwanie pozytywów może więc przynieść lepszy skutek niż rozbudowane systemy kar. Rzecz jasna nie chodzi tutaj o popadanie w drugą skrajność – „pianie” z zachwytu na widok każdej drobnostki, wychwalanie pod niebiosa za czynność, która już normalnie znajduje się w repertuarze zachowań dzieci w tym wieku, udawanie, że dziecko jest absolutnym ideałem i „źli ludzie czepiają się mojego biednego Jasia, Krzysia, Anulki…”. W końcu już starożytni Grecy stwierdzili, że tzw. złoty środek jest najlepszy :)

Chciałabym dziś przedstawić kilka propozycji na to, jak dostrzegać to, co dobre u naszego dziecka, oraz jak wyrażać swoje oczekiwania, by uzyskać pożądane zachowanie i jednocześnie zadbać o budowanie pozytywnej samooceny naszych podopiecznych. Skorzystam z pomysłów australijskiej inicjatywy KidsMatter oraz porad Adele Faber i Elaine Mazlish.

Znajdź czas na bycie ze swoim dzieckiem

Bardzo ważne dla budowania i utrzymywania pozytywnych relacji jest upewnienie się, że w twoim dniu znajdzie się czas na docenianie i radowanie się towarzystwem twojej pociechy. Znalezienie momentu na zabawę i wspólne przyjemności pomoże wszystkim zrelaksować się. Zachęca również do współpracy i dbania o siebie nawzajem. Gdy dzieci dorastają, może okazać się, że dla utrzymywania bliskich więzi bardzo ważny staje się czas na wspólne rozmowy. Czas na rozmowę i, co ważniejsze, czas na wysłuchanie, pomaga dzieciom czuć się zrozumianym i wspiera ich pozytywną samoocenę.

Doceniaj starania dziecka

Uczenie, jak zarządzać emocjami, jak pomagać w domu, jak organizować odrabianie zadań domowych i współpracować z innymi, to niektóre przykłady sposobów postępowania stopniowo rozwijanych przez dzieci ze szkoły podstawowej przy wsparciu i wskazówkach dorosłych. Poprzez zauważanie i docenianie pozytywnych zachowań dzieci rodzice czy opiekunowie mogą efektywnie zachęcić je do działania w pożądany sposób. To istotne zwłaszcza w momencie, gdy dzieci uczą się radzić sobie w nowych sytuacjach albo uczą się nowych zachowań. W udzielaniu  pociechom informacji zwrotnej na temat ich zachowania ważne jest bycie bardzo konkretnym, szczegółowym. Powiedz dziecku dokładnie, jakie zachowanie, działanie czy słowa zauważyłeś i doceniłeś.

Faber i Mazlish podają przykłady tzw. pochwały opisowej. Nie polega ona na stosowaniu oceniających słów typu: dobry, świetny, fantastyczny. Ogólnikowa ocena może prowadzić do pojawienia się u dziecka mieszanych uczuć. Reakcją na taką pochwałę może być zaprzeczenie, obawa, skoncentrowanie się na swojej słabości, niepokój, frustracja, wątpliwości co do wiarygodności osoby chwalącej. Aby temu zapobiec, informacja zwrotna skierowana do dziecka powinna polegać na opisie tego, co dorosły widzi lub czuje wobec dokonania dziecka, na przykład:

Dziecko posprzątało swój pokój na miarę swoich możliwości. Zamiast oceny: „Posprzątałaś pokój. Jesteś dobrą dziewczynką”, opisujemy: „Widzę, że wykonałaś tu dużo pracy. Książki są poukładane na półkach, a zabawki leżą równo w kartonach. Miło wejść do tego pokoju”. Taki sposób sformułowania informacji sprawi, że dziecko potrafi pochwalić się samo.

Zapewnienie konkretnej i entuzjastycznej informacji zwrotnej dzieciom pomaga im zrozumieć, czego oczekujesz. Czują się wtedy dobrze w związku z podejmowanym wysiłkiem, by zachowywać się w sposób przez ciebie aprobowany.

Ustalenie oczekiwań i granic

Rodzice i opiekunowie, którzy zapewniają dzieciom granice jako część kochającej i bezpiecznej relacji z nimi, pomagają im czuć się bezpiecznie i pewnie. Dzieci mogą tylko zyskać na wiedzy, że ich środowisko jest stabilne, a kompetentny dorosły dba o nie. Stawianie granic dzieciom oznacza komunikowanie swoich oczekiwań w jasny sposób i konsekwentne trzymanie się ich. Gdy ustalasz zasady i nowe zwyczaje, zadbaj o to, by przedstawić je konkretnie, w formie pozytywnej (bez stosowania „nie”) oraz pewnie. Dzieci mają wiedzieć bez żadnych wątpliwości, czego od nich chcesz i jakiego zachowania oczekujesz. Unikaj dawania za wielu zasad naraz oraz wyznaczania zadań przekraczających możliwości dziecka.

Reguły powinny odpowiadać aktualnemu poziomowi rozwoju umiejętności podopiecznego. Bycie konsekwentnym, ale nie nieustępliwym czy nadmiernie surowym, pokazuje, że można na tobie polegać i masz na myśli dokładnie to, co mówisz. Jeśli reguły są stosowane niekonsekwentnie, np. jednego dnia nie zwracasz uwagi na bałagan, a następnego nalegasz na jego sprzątnięcie, prawdopodobnie dziecko będzie ignorowało zasady albo testowało na jak wiele może sobie pozwolić. By nie dopuścić do takiej sytuacji, najlepiej skupić się na kilku najważniejszych oczekiwaniach wobec dziecka – pomaga to zachować konsekwencję.

Co zamiast karania?

Faber i Mazlish ujmują to w bardzo prosty sposób w postaci gotowych schematów postępowania.

1: Wyobraźmy sobie, że idziemy z dzieckiem na zakupy do marketu. Nasz milusiński zaczyna biegać i szaleć. W tym momencie zamiast karania możemy:

  1. Wskazać, w czym dziecko ma nam pomóc: „Piotrusiu, bardzo byś mi pomógł, gdybyś przyniósł chusteczki higieniczne”.
  2. Wyrazić swój zdecydowany sprzeciw bez atakowania charakteru dziecka: „Jestem zła, gdy biegasz między półkami. To przeszkadza innym kupującym, kiedy dzieci biegają”.
  3. Zaproponować wybór: „Piotrusiu, tu się nie biega. Masz wybór: albo możesz iść obok mnie, albo siadasz na wózku. Wybieraj”.
  4. Przejąć inicjatywę, czyli odsunąć lub pozbawić swobody ruchów: „Widzę, że zdecydowałeś się na jazdę w wózku”.
  5. Jeśli dziecko dalej zachowuje się niewłaściwe, dajemy mu odczuć konsekwencje: Gdy następnym razem będziemy wychodzić na zakupy, a dziecko będzie chciało z nami iść, mówimy mu, że dziś z nami nie idzie. Gdy dopytuje dlaczego, dajemy mu możliwość samodzielnego dojścia do przyczyny. Nawet jeśli przeprasza, tym razem wybieramy zakupy bez dziecka.

2: Córka prosi o pożyczenie swetra. Kilka dni później znajdujemy go i widzimy, że jest poplamiony i zwiniętego byle jak w kącie pokoju.

  1. Wyrażamy swoje uczucia, bez atakowania charakteru dziecka: „Jestem wściekła, że mój sweter, który ci pożyczyłam, jest pomięty i poplamiony!”
  2. Określamy swoje oczekiwania: „Oczekuję, że będziesz zwracała moje rzeczy w takim stanie, w jakim je dostałaś, czyli czyste i złożone”.
  3. Wskazujemy dziecku sposób na naprawienie szkody: „Sweter potrzebuje teraz wyprania w płynie, a gdy się wysuszy, porządnego złożenia go i skrycia w szafie”.
  4. Proponujemy wybór, jeśli sytuacja dalej się powtarza: „Możesz pożyczać moje ubrania, jeśli będziesz mi je oddawała czyste i poskładane. Inaczej przestanę ci je pożyczać”.
  5. Przejmujemy inicjatywę, gdy nic nie ulega zmianie: odmawiamy pożyczenia swetra (naturalna konsekwencja zachowania). Po jakimś czasie, jeśli córka będzie znów chciała coś pożyczyć, można zaproponować jej pisemne zobowiązanie się do utrzymania pożyczonej rzeczy w czystości.

3: Jeśli problem jest bardziej złożony, niż wydawało się na początku, można wypróbować poniższą metodę rozwiązywania konfliktów, która angażuje dziecko i daje mu możliwość wypowiedzenia się:

  1. Rozmawiamy o uczuciach i potrzebach dziecka.
  2. Rozmawiamy o naszych uczuciach i potrzebach.
  3. Wspólnie zastanawiamy się nad znalezieniem rozwiązania, które będzie korzystne dla obu stron.
  4. Spisujemy wszystkie pomysły – na razie ich nie oceniamy.
  5. Dokonujemy decyzji, który pomysł się nam podoba, który nie, co najlepiej wprowadzić w życie.

Dawanie wyboru

Jeśli dziecko ma możliwość dokonywania wyborów, uczy się umiejętności odpowiedzialnego podejmowania decyzji. Pozwala mu to zrozumieć, że sposób, w jaki się zachowuje, znajduje się pod jego kontrolą. Gdy podopieczny ma możliwość podejmowania niektórych decyzji samodzielnie i jest chwalony za odpowiedzialne wybory, wspomaga to rozwój pozytywnych wartości.

Naturalnie wszystko zależy od wieku dziecka i jego umiejętności. Dziecko, szczególnie małe, nie ma podejmować decyzji wykraczających poza jego zdolności rozumienia sytuacji – wystarczy, że będzie mogło samo zdecydować, co wybrać z dwóch oferowanych rzeczy do ubrania, zabawy itd. Dzieci mogą też na przykład wskazać, jaką pracę w domu chcą wykonać, czy wolą pościerać kurze, a może pozmywać naczynia.

Decyzje podejmowane przez dziecko potrafią też wzmacniać obowiązujące zasady – „Pamiętaj, że zadanie domowe ma być zrobione, zanim pociecha pójdzie do kolegi: „Możesz wybrać zrobienie zadania teraz i pójście do kolegi później lub odpoczywać teraz, zadanie zrobić potem, ale nie będziesz już mógł wtedy iść do kolegi”.

Rutyna

Z rutyną mamy do czynienia w sytuacji, gdy te same rzeczy dzieją się w ten sam sposób, o tym samym czasie każdego dnia. Jest ona istotna dla wspierania pozytywnych zachowań u dzieci. Wprowadzenie stałego czasu kładzenia się do łóżka, posiłków, kąpieli, odrabiania zadań domowych i innych rzeczy, które są regularną częścią codziennego życia dzieci, sprawia, że nasi podopieczni wiedzą, czego się spodziewać. Zapewnia to poczucie bezpieczeństwa, co z kolei wspiera pozytywne zachowanie.

Podsumowując, obdarzanie dzieci regularnym zainteresowaniem pomaga sprostać ich potrzebie opieki. Zauważanie pozytywnych zachowań dzieci zwiększa prawdopodobieństwo, że będą kontynuowały poszukiwanie zainteresowania rodziców i opiekunów poprzez pozytywne, a nie negatywne zachowanie. Z kolei zapewnianie dzieciom jasnych zasad, rutyny, wskazywanie swoich oczekiwań wobec nich pomaga im uporządkować świat dookoła i pomaga po prostu czuć się bezpiecznym.

Aktualne zapisy

Źródła:

https://www.kidsmatter.edu.au/mental-health-matters/social-and-emotional-learning/managing-behaviour

Faber, A., Mazlish, E., Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły, Media Rodzina, Poznań 2013.

SUSZ, czyli Sprytny Uczeń Szybko Zapamiętuje inaczej – kilka słów o mnemotechnikach Korepetycje w dzisiejszym świecie