Kiedy czas na zwierzę dla dziecka?

Anna Chrostowska Anna Chrostowska

Kiedy czas na zwierzę dla dziecka?

Według badań TNS Polska, niemal połowa Polaków posiada zwierzęta domowe. Ten sam wywiad wykazuje również, że 80% ankietowanych uważa, iż dzieci powinny wychowywać się wśród zwierząt. W której grupie respondentów się znajdujemy? Jakie czynniki należy rozważyć przed przyjęciem pupila pod swój dach?

Przede wszystkim należy postawić sprawę jasno. Niezależnie od przyświecających nam idei, musimy być świadomi tego, że całkowitą odpowiedzialność za zwierzę ponosi rodzic. Nie możemy obarczyć nią dziecka, które dopiero będzie poznawać siłę tego pojęcia i przy naszej pomocy każdego dnia się jego uczyć. Odpowiedzialność za naszą pociechę wiąże się z odpowiedzialnością za jego opiekę nad pupilem.

Nowy członek rodziny, jakim staje się zwierzę, wprowadza więcej życia i radości w nasze progi. W wyżej wspomnianym badaniu, wykazano, że pupil jest głównie towarzyszem najmłodszych. Nasze pociechy przywiązują się do ukochanych piesków czy kotków i obdarzają je ciepłymi uczuciami, nawiązując z nimi więzi emocjonalne. Dzięki temu starają się o nie dbać, a to jest już krok ku wyżej wspomnianej odpowiedzialności. To moment, w którym obcują z pojęciem dyscypliny (w przypadku regularnych spacerów i karmienia) czy poczuciem obowiązku względem przyjaciół. A te potrzebują wizyt u weterynarza, czystej klatki czy kojca, zwykłej serdeczności ze strony opiekuna. Nasze maluchy dowiadują się, że ich podopieczni wymagają nie tylko zabawy, ale mają też inne potrzeby. Nie bez przyczyny powstała animaloterapia, czyli terapia z udziałem zwierząt (koty, konie, psy), wspomagająca leczenie osób niepełnosprawnych. Świadczy to o dobroczynnym wpływie tychże istot na ludzi.

Niemniej jednak zwierzę to ogromny obowiązek. Co do tego stwierdzenia nie mają wątpliwości niemal wszyscy ankietowani. Gdy pojawia się kwestia opuszczenia domu w związku z wakacjami, uroczystościami czy innymi okolicznościami, powstaje pytanie: „Co zrobić, ze zwierzęciem?”. Niestety, nie zawsze możemy je ze sobą zabrać. Wg badania CBOS z 2003 roku pt. „Opieka nad zwierzętami domowymi w czasie wakacji”, 72% badanych pozostawia swoje zwierzę pod opieką kogoś z rodziny. 1/10 korzysta z pomocy sąsiadów lub znajomych, a 15% zabiera je ze sobą. Ankieta wskazuje, że nikt z pytanych nie pozbył się zwierzęcia wypuszczając je na wolność, mimo to co roku słyszymy o takich skandalicznych przypadkach. W tym punkcie musimy przemyśleć, czy jesteśmy również w tej kwestii zapewnić potencjalnemu pupilowi bezpieczeństwo.

Wracając jednak do relacji dziecko – zwierzę, rodzice wskazują na problemy, które mogą wyniknąć w dalszej perspektywie. Otóż na forach internetowych nie brakuje opisów rozstania malucha ze swoim zwierzęciem. Nasza pociecha może bardzo emocjonalnie przeżyć jego ucieczkę lub śmierć. Zdarza się także, że dziecko znudzi się pupilem i potraktuje go jak zabawkę, którą można rzucić w kąt i o niej zapomnieć. Dlatego tak ważna jest obecność i opieka osoby dorosłej, która zręcznie przeprowadzić dziecko przez wszystkie życiowe sytuacje.

Autor: Anna Chrostowska

 

Bibliografia:

http://www.tnsglobal.pl/archiwumraportow/files/2014/11/K.073_Zwierz%C4%99ta_w_polskich_domach_O10a-14.pdf

http://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2003/K_138_03.PDF

Aktualne zapisy
Wykorzystania rysunku spontanicznego w diagnozie zaburzeń adaptacyjnych u dzieci w wieku przedszkolnym. Żłobkowe wspomnienia w rytmie Montessori