Autyzm zaczyna się w jelitach

Marta Gibas Marta Gibas

Autyzm zaczyna się w jelitach

„Babcia ma lekkie problemy zgłaszane ze strony układu pokarmowego, jako wynik lekkiego upośledzenia flory bakteryjnej. Przekazuje ona swoją florę bakteryjną córce. Na domiar złego, rezygnuje ona z karmienia piersią. Rezultat: jej córka cierpi już na alergie, migreny, zespół napięcia przedmiesiączkowego oraz problemy ze strony układu pokarmowego. Następnie w wieku lat 16 zaczyna przyjmować tabletki antykoncepcyjne, które coraz bardziej upośledzają nieprawidłową już florę bakteryjną. Nie wspominając już o wielokrotnym przyjmowaniu antybiotyków oraz diecie opartej o fast food’y. Po 10 latach przyjmowania tabletek rodzi dzieci, którym przekazuje swoją zdegenerowaną florę jelitową. Jej dzieci cierpią na choroby układu trawiennego i immunologicznego, które prowadzą do takich schorzeń jak: egzema, astma, autyzm i problemy z nauką (1). ” Jest to fragment książki Dr Natashy Campbell, znakomitego neurologa i dietetyka, która od 1998 roku prowadzi klinikę dla dzieci min z problemami behawioralnymi.

Kto z nas nie odnajdzie kawałka swojej historii w powyższym tekście? Kto z nas nie obserwuje u siebie i swoich najbliższych tak popularnych objawów jak wzdęcia, zaparcia, brak lub nadmierny apetyt czy wybiórczość jedzeniowa.
Jednak nie wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że kumulacja tych czynników może znacząco odbić się na zdrowiu naszych dzieci lub wnuków.

2 kwietnia obchodziliśmy Dzień Wiedzy o Autyzmie. Niestety choroba ta dotyka coraz większą liczbę dzieci, obecnie podaje się, że nawet 1 na 50 dzieci zmaga się z tym problemem. (2).

Czym jest autyzm? Definiowana jako całościowe zaburzenia rozwoju choroba, charakteryzujące się zakłóceniami zdolności komunikowania uczuć i budowania relacji interpersonalnych, zubożeniem i stereotypowością zachowań oraz trudnościami z integracją wrażeń zmysłowych. (3). Autyzm posiada bardzo skomplikowaną etiologię, do dziś nie możemy jednoznacznie odpowiedzieć skąd się bierze. Jednak szereg badań i publikacji niezaprzeczalnie pokazuje związek zachowań autystycznych ze stanem jelit dziecka. Wprowadzając równolegle z terapią tradycyjna, interwencję dietetyczną możemy osiągnąć znaczne lepsze efekty.

Co dzieje się w małych brzuszkach?

1. Dziecko często już w trakcie porodu dziedziczy nieprawidłową florę jelitową. Często objawia się to problemami z trawieniem, wypróżnianiem oraz kolkami. Z czasem, np. po antybiotykoterapii problem może narastać. Przerost „złych bakterii” w jelicie może prowadzić do powstanie tzw „cieknącego jelita” (1) co jest pierwszym krokiem do powstawania nietolerancji pokarmowych.

Dodatkowo niekontrolowany przerost bakterii Clostridia czy grzyba Candida albicans przyczynia się do powstawania toksyn, zaburzających pracę całego organizmu.

U ludzi z przerostem Candida w procesie biochemicznym glukoza przetwarzana jest do alkoholu i aldehydu octowgo (1). O ile wpływu alkoholu na stan zdrowia dziecka nie trzeba tłumaczyć, to warto wspomnieć, że aldehyd octowy jest bardzo toksyczną substancją, która może powodować nawet uszkodzenie mieliny.

Jeśli niepokoi Cię zachowanie Twojego dziecka, warto sprawdzić i uregulować jego florę bakteryjną.

Planujesz ciążę? Zadbaj o siebie, to właśnie Ty decydujesz jaki „zestaw startowy” dostanie Twoja pociecha.

2. Nietolerancje pokarmowe. Niektóre bakterie oportunistyczne mają kształt krętków, wbijają się one w ściany jelita powodując nieszczelności (1). W ten właśnie sposób niestrawione resztki pokarmów przedostają się do krwioobiegu i aktywują nasz układ immunologiczny. Efekt jest taki, ze zamiast walczyć ze szkodliwymi drobnoustrojami, walczy z jedzeniem. Odstawienie nietolerowanych pokarmów na określony czas, oraz zaleczenie jelita skutkuje zarówno poprawą odporności jak i lepszym funkcjonowaniem dziecka. Często zmniejsza się również wybiórczość jedzeniowa oraz znikają problemy ze snem.

Nietolerancje pokarmowe powodują problemy z prawidłowym wchłanianiem pokarmów a co za tym idzie ze zwiększeniem niedoborów witaminowych u dzieci.

3. Gluten i mleko. Źle funkcjonujący układ trawienny dzieci autystycznych często charakteryzuje się brakiem lub dezaktywacją enzymu DPPIV (4). Powoduje to gromadzenie w organizmie substancji podobnych do morfiny, znacząco upośledzającej funkcjonowanie dziecka.

Podstawową interwencją jest zastosowanie diety z wykluczeniem tych białek oraz suplementacja brakującym enzymem. Ważne jest aby produktów tych nie zastępować wysoko przetworzoną żywnością, ale naturalnym zamiennikami.

Podobne działanie wykazuje również soja, dlatego również powinna być wykluczona z diety.

Pamiętajmy że dieta taka powinna być dobrze zbilansowana, najlepiej prowadzona pod okiem doświadczonego dietetyka.

4. Cukier rafinowany jest kolejnym produktem który powinien być wyeliminowany z diety dziecka. Nie tylko nie ma on żadnej wartości odżywczej, ale karmi szkodliwe drobnoustroje i grzyby w naszym organizmie. Węglowowodany, cukry proste są organizmowi potrzebne, jednak ich nadmiar powoduje przerost patogenów, które niszczą enzymy i uniemożliwiają trawienie (5).

Podsumowanie. Dieta bezglutenowa (*) /bezkazeinowa/bezsojowa/bez cukru może być wprowadzona przez rodziców bez wykonywania testów labolatoryjnych (1), jest to często najprostsza i bardzo skuteczna interwencja. Warto wykonać testy na nietolerancje pokarmowe i wprowadzić dietę eliminacyjno-rotacyjną. Dietę należy wspierać odpowiednio dobranymi probiotykami – najlepiej na podstawie badania stolca.

Rodzicu! Nie przestawaj szukać przyczyn zaburzeń u swojego dziecka.

Rozwiązań jest zawsze więcej niż problemów!

 

W kwietniu - miesiącu autyzmu -  chciałabym aby każdy z nas zapamiętał:

autyzm = dieta + terapia

Autyzm jest chorobą wieloczynnikową, chory jest cały organizm dziecka, z układem pokarmowym na czele.

Każdy rodzic powinien podjąć chociaż próbę wsparcia terapii dziecka poprzez dietę, prowadzoną sumiennie i pod okiem specjalisty.

Nie zabierajmy naszym dzieciom szansy na lepszą przyszłość.

Autor: Marta Gibas 

Źródła:

(1) „Zespół psychologiczno – jelitowy GAPS. DR Natasha Campbell-McBride Wydawnictwo Stenka

(2) http: //faktydlazdrowia. pl/dlaczego-obecnie-juz-1-na-50-dzieci-cierpi-na-autyzm-alarmujace-fakty/

http: //www. ageofautism. com/2013/03/president-obama-1-in-50-american-kids-with-autism-. html
strony aktywne w dniu 14.03.2017

(3) https: //pl. wikipedia. org/wiki/Autyzm_dziecięcy

(4) Dzieci z głodującymi mózgami. Dr Jaquelyn McCandless.

(5) Autyzm bez łez. Renata Radomska

(*) Warto najpierw wykluczyć celiaklie.

Aktualne zapisy
Jak cukier wpływa na organizm dziecka Celowość wychowania