Karmić piersią czy butelką? Rady logopedy

Ewa Piątek Ewa Piątek

Karmić piersią czy butelką? Rady logopedy

Światowa Organizacja Zdrowia w rezolucji z 2001 roku zarekomendowała „wyłączne karmienie piersią przez pierwszych pełnych sześć miesięcy życia”. Według organizacji takie karmienie jest najbardziej wartościowe i sprzyja prawidłowemu rozwojowi dziecka.

Dlaczego najlepiej karmić piersią?

Karmienie piersią jest wartościowe ze względu na skład pokarmu (nie do odtworzenia), zawartość przeciwciał, tworzącą się więź między matką i dzieckiem. W czasie tej czynności dziecko uczy się koordynować oddychanie, ssanie i połykanie. Od momentu narodzin niemowlę, ssąc pierś, systematycznie ćwiczy poszczególne narządy mowy, przygotowuje się do poprawnego mówienia. Przy sztucznym karmieniu butelką ćwiczenia te nie występują lub mają ograniczony zakres.

Karmienie piersią

Karmienie butelką

WARGI

Dziecko musi bardzo szczelnie objąć brodawkę piersi wargami, co jest doskonałym ćwiczeniem wargowego mięśnia okrężnego.

Wargi są prawie bezczynne, smoczek przytrzymuje dziąsła, co w rezultacie powoduje dużo słabszą pracę mięśni wargowych.  

JĘZYK

Dziecko językiem przyciska sutek do góry, dociska brodawkę matki do podniebienia. Ćwiczy pionizację języka, pozycję konieczną przy wymowie głosek charakterystycznych dla języka polskiego: sz, ż, cz, dż, r.

Język leży płasko na dole jamy ustnej, przyciśnięty smoczkiem, przez co nie ćwiczy się pionizacji, – właściwej pozycji języka przy artykulacji najtrudniejszych polskich głosek trzeba będzie dziecko nauczyć.

ŻUCHWA

Dziecko w czasie ssania wykonuje ruch do przodu i do góry, który bardzo dobrze wpływa to na rozwój żuchwy i zapobiega wadom zgryzu (tyłozgryzowi).

Można osiągnąć takie same ruchy, dbając o właściwe ułożenie dziecka przy karmieniu. Przy pobieraniu pokarmu z butelki nie ma jednak prawidłowego odruchu ssania (smoczek przyciskany dziąsłami).

ODDYCHANIE

Dziecko ćwiczy prawidłowe oddychanie przez nos.

Dziecko często przerywa jedzenie, odrywa się od butelki, a powietrze czerpie przez usta. Są to początki niewłaściwego oddychania, które prowadzi do częstych infekcji i niedrożności nosa, a to z kolei opóźnia pionizację języka. Inną konsekwencją oddychania ustami jest też opuszczona, „wiotka” żuchwa.

POŁYKANIE

Dziecko połyka normalnie, naturalnie (4–5 taktów ssania poprzedza połknięcie), nie zachłystuje się.

Dziecko połyka szybciej (w tym również powietrze), nie zawsze nadąża, czasem 1 takt ssania poprzedza połknięcie, często się zachłystuje.

 

Trzeba wiedzieć, że...

Jeśli nie ma możliwości karmienia piersią, należy zwrócić szczególną uwagę na pozycję dziecka przy karmieniu butelką oraz dobór odpowiedniego smoczka. Dziecko powinno być ułożone pod kątem 45 stopni, ułatwia to prawidłowe oddychanie i swobodne połykanie. Smoczek powinien kształtem przypominać sutek, a otwór powinien być dostosowany do siły, z jaką dziecko pobiera pokarm, np. przy wzmożonym napięciu mięśniowym większy, a przy obniżonym mniejszy. Butelka powinna być trzymana poziomo, bez opierania
o brodę dziecka. Umożliwia to właściwą pracę żuchwy. Karmienie niemowlęcia butelką nie powinno trwać dłużej niż do 18. miesiąca życia.

Na ćwiczenie narządów artykulacyjnych i poprawne mówienie niekorzystnie wpływa używanie smoczka uspokajacza, kubeczka-niekapka, ssanie palca, wargi, policzka, pieluszki czy zbyt długie korzystanie z butelki – czynności te przyczyniają się do powstawania wad zgryzu.

Nie powinniśmy jednak ograniczać niemowlakom możliwości ssania. Czynność ta pozwala dziecku się uspokoić,  jest jednym z nielicznych dostępnych niemowlakowi sposobów radzenia sobie z emocjami, a tym samym korzystnie wpływa na rozwój mózgu. Całkowite lub znaczące ograniczenie dziecku możliwości ssania może przynieść więcej szkód niż pożytku.
W sytuacji, kiedy niemowlę ma wzmożoną potrzebę ssania, lepiej, żeby korzystało ze smoczka-uspokajacza, niż miałoby ssać palec, policzek lub wargę.

Więcej o redukcji napięcia emocjonalnego można przeczytać tutaj.  

Jeżeli nie decydujemy się na karmienie piersią lub z niego rezygnujemy, warto dobrać odpowiedni smoczek, zwrócić uwagę, by dziecko w wieku poniemowlęcym używało uspokajacza tylko w trudnych momentach, a nie przez większość dnia. Należy także stopniowo odzwyczajać dziecko od smoczka – najlepiej do ukończenia 18. miesiąca życia.  

Aktualne zapisy

Źródła:

Diagnoza logopedyczna. Podręcznik akademicki, pod red. E. Czaplewskiej, S. Milewskiego, Sopot 2012.

B. Rocławski Opieka logopedyczna od poczęcia, Gdańsk 1989.

Materiały własne.

 

Rola rodziców w rozwoju seksualnym dziecka „Masz zjeść mięso, a ziemniaki możesz zostawić”– czyli wspomnienia z dzieciństwa