Jak przygotować zdrowe i szybkie śniadanie do szkoły?
Poranek
Ciągła presja czasu, dojazdy do pracy, bezustanna pogoń, słowem – codzienność. W tym utartym schemacie coraz częściej sięgamy po środki zaradcze. Ale czy zawsze przynosi to korzyści w postaci zaoszczędzonego czasu? Sprawdźmy. Pobudka 6.00 rano, poranna toaleta, ubieranie, pierwsze śniadanie i… przygotowywanie wyprawki śniadaniowej do przedszkola lub szkoły. Czasu coraz mniej, a tu jogurt spadł na ziemię, owoce się skończyły, a autobus zaraz odjedzie. Na szybko złapany batonik (mleczny – bardziej „dietetyczny”) i jeszcze kilka ciastek. Starszemu dziecku dajemy kilka groszy, żeby kupiło sobie coś po drodze (…a pewnie wybierze drożdżówkę lub chipsy). Niestety statystyki w Polsce są zatrważające – coraz więcej dzieci w Polsce boryka się z otyłością i nadwagą, a dotyczy to już 4- i 5-latków. O ile wyjątkowe braki odpowiednich produktów nadających się na drugie śniadanie zdarzają się epizodycznie, o tyle przerażającym staje się fakt, kiedy to rodzice notorycznie fundują dzieciom słodycze i niezdrowe przekąski do szkoły.
Kanapka
Wróćmy do porannego rytuału. Chleb (najlepiej ciemny lub z ziarnami), trochę masła, wędlina lub serek i warzywo (sałata, pomidor, papryka, szczypiorek) i kanapka gotowa. Proste! Dlaczego więc rodzice wybierają drogę na skróty? Im szybciej nabierzemy wprawy w przygotowywaniu śniadań na wynos, tym prędzej nasze pociechy nauczą się korzystać z domowych dobrodziejstw, będąc poza domem. Mając gotowe pudełeczko z czymś smacznym pod ręką, dzieci nie będą zainteresowane polowaniem na smakołyki w sklepikach szkolnych. A co do kanapki? Może do pochrupania obrana marchewka lub pokrojone jabłko? W gruncie rzeczy szykowanie takiej wyprawki nie zabiera zbyt wiele czasu, a jakie przynosi cudowne korzyści! Jako rodzice możemy uprościć sobie poranek, jeśli tylko wyćwiczymy w sobie umiejętność przygotowywania niezbędnego ekwipunku do szkoły już poprzedniego dnia. Możemy wówczas przygotować śniadaniówkę na spokojnie i bez zbędnego pośpiechu.
A oprócz kanapki?
Pudełeczko dla dziecka może zawierać smaczny, naturalny jogurt, do którego przyszykujemy dodatki w postaci pokrojonych owoców czy musli w osobnym opakowaniu. Dobrym pomysłem jest również chrupki chlebek z ulubionymi dodatkami (ogórki, rzodkiewki, oliwki). W menu może znaleźć się też kaszka manna z przecierem owocowym lub sałatka warzywna z grzaneczkami i mozzarellą. Typowy naleśnik może zostać wykonany z mąki pełnoziarnistej lub zostać wzbogacony np. nasionami słonecznika lub suszoną żurawiną. A farsz? Z twarogiem i owocami, szpinakiem lub (jeśli mamy więcej czasu) mięsem. Już od dłuższego czasu panuje moda na diety pudełkowe, stąd rynek dostarcza stale ciekawe rozwiązania na spożywanie posiłków poza domem (różnorodne pojemniki na żywność, termoboxy, poręczne zamykane kubki i wiele innych).
Stwórz swój przepiśnik!
Pomysły na zdrowe posiłki dla dzieci z sukcesem dostarczają książki kucharskie, portale tematyczne, jak również programy kulinarne. Moda na bycie fit to promocja zdrowego stylu życia, ale również ekspansja nowych przepisów wprowadzanych do tradycyjnej, polskiej kuchni. Korzystajmy z tych dobrodziejstw i czerpmy inspiracje na nowe dania. Im szybciej nauczymy dzieci spożywania zdrowych posiłków w ciągu dnia, tym mamy większe szanse na utarcie się zdrowych nawyków żywieniowych w przyszłości.
Źródła:
Mobilna Poradnia Dietetyczna Mobi-Cal
